Napalony na kacu

 Cześć, dziś krótki post a w zasadzie pytanie:

Czy wy też jesteście napaleni na kacu?

Ja za prawie za każdym razem jak już dojdę do siebie robie się momentalnie napalony i szukam kogos do spotkania.

Dzisiaj definitywnie potrzebuję jakiegoś kutasa do obciągnięcia i rżnięcia w dupę.

Komentarze

  1. To zależy na jakim kacu :D
    Ale zdarza się to fakt :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mi się zdarza, za to mój Misiek lubi na kacu długo spać i czasem mamy problem aby się zgrać :P

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Turecki kierowca tira

Uległa suczka 1